Śmierć księdza. RPO interweniuje w sprawie ujawnienia jego danych przez radną PO
Marcin Wiącek poinformował, że prowadzi postępowanie w związku z ujawnieniem danych osobowych księdza, który 17 sierpnia 2023 r. został ukarany mandatem za nieobyczajne zachowanie na plaży w Świnoujściu. Dwa dni później kapłan popełnił samobójstwo.
W sprawie księdza doszło do udostępnienia w mediach społecznościowych jego pełnych danych osobowych (imię i nazwisko, zdjęcie oraz miejsce zatrudnienia jako katechety, nazwę zgromadzenia), a ponadto zarzucono mu czyn pedofilski. 19 sierpnia ksiądz popełnił samobójstwo.
W związku z tym RPO zwrócił się do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, czy podjęte zostały czynności wyjaśniające. Skierował także pismo do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, w którym prosi o zbadanie sprawy i udostępnienie wyników postępowania.
Radna ujawnia dane księdza
W piątek Dominika Jackowski, radna PO z Szczecina, opublikowała na Facebooku post, w którym napisała o zachowaniu księdza. Radna nagłośniła sprawę, o której miała zostać poinformowana. Wedle relacji przekazanej przez znajdującą się na miejscu zdarzenia kobietę, duchowny zachowywał się nieprzyzwoicie na plaży w obecności dzieci, w tym jej córki.
Radna udostępniła wpis kobiety oraz zamieściła do niej własny komentarz. "Pedofil na plaży w Świnoujściu! Pedofil ksiądz ze Szczecina! Masturbował się przy mojej córce! Rodzice, bądźcie czujni. Do czasu przyjazdu policji został zatrzymany przeze mnie i jednego z przechodniów. Policji powiedział, że podniecił się na widok morza. Udostępniam zdjęcie tej kur..." – czytamy w części napisanej przez kobietę. W poście opublikowane zostało zdjęcie oraz imię i nazwisko księdza.
Jackowska napisała: "Na zdjęciu Ksiądz Piotr (tu nazwisko – red.), katecheta w SP16 oraz przedszkolu odpowiedzialny za przygotowanie do I Komunii św. i bierzmowania w parafii MB Różańcowej na Gumienicach. Tłumaczył się, że podnieca go widok fal. Podobno ukarany tylko mandatem".
Jackowski spotkała się z falą krytyki. Wielu wskazuje, że publikując dane salezjanina oraz jego wizerunek, przyczyniła się do śmierci mężczyzny. Radna wydała oświadczenie, w którym przedstawia swoje spojrzenie na sprawę.